Wyścig do Białego Domu trwa, a ktokolwiek obejmie tron będzie miał przed sobą niełatwe zadanie – doprowadzenie słabnącej gospodarki kraju do zatrzymania się po obecnej pandemii korony, która powoduje bezrobocie do poziomu nie widzianego od czasów Wielkiego Kryzysu. Tak więc reformy gospodarcze kandydatów odegrają główną rolę w wyborach prezydenckich 2020. Były wiceprezydent i wstępny nominat w prawyborach Demokratów, Joe Biden prowadzi w wyścigu o powstrzymanie prezydenta Donalda Trumpa przed reelekcją.

Kim jest Joe Biden?

Joe Biden, który służył jako 47. wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, jest jedynym realnym kandydatem wyborczym przeciwko prezydentowi Trumpowi i Republikanom. Biden zasiadał również w senacie Stanów Zjednoczonych z Delaware od 1973 do 2009 roku. 77-latek ubiega się o fotel prezydenta po raz trzeci, poprzednio w 1988 i 2008 roku. Były wiceprezydent był świadkiem z bliska wojny wietnamskiej, skandali Watergate i Iran-contra , upadku muru berlińskiego, następstw zamachów 9/11 oraz wyborów prezydenckich, o których decydował Sąd Najwyższy.

Kim jest Donald Trump?





Donald Trump jest pierwszym prezydentem miliarderem i uważa się, że jest najbogatszym prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych. Trump jest jedynym kandydatem na prezydenta, który otrzymał najwięcej głosów niż jakikolwiek Republikanin w historii primaries, nawet więcej niż Ronald Reagan, John McCain i Mitt Romney. 8 listopada, 2016 , 73-letni magnat biznesowy przeszedł do zostania 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych w tym, co jest okrzyknięte jednym z najbardziej bezprecedensowych wyborów prezydenckich w historii Stanów Zjednoczonych.

Różnica między Joe Bidenem a Donaldem Trumpem

Edukacja

– Filantropka z Michigan, Betsy DeVos, dołączyła do administracji prezydenta Donalda Trumpa jako sekretarz edukacji USA i pomogła posunąć naprzód szereg reform edukacyjnych i zaproponowała program „Education Freedom Scholarships” o wartości 5 miliardów dolarów rocznie w postaci kredytów podatkowych, aby pomóc w finansowaniu stypendiów dla szkół prywatnych. Pozwoliłoby to korporacjom i osobom prywatnym na wniesienie wkładu do programu zamiast płacenia podatków.

Plan edukacyjny Bidena skupia się na wyeliminowaniu różnic w finansowaniu szkół i zwiększeniu inwestycji rządu federalnego w edukatorów. Plan sugeruje również podwyżkę pensji dla nauczycieli – pomysł proponowany wcześniej przez Kamalę Harris.



Służba zdrowia

– Prezydent Trump obiecał, że leki na receptę będą bardziej przystępne i że uchyli Obamacare, który został podpisany w 2010 roku. Trump wydał plan „American Patients First”, aby zreformować rabaty, które firmy farmaceutyczne płacą menedżerom świadczeń aptecznych. Trump ślubował zakończyć Obamacare i zastąpił plan Trumpcare (American Health Car Act).



Democratic frontrunner 2020 planuje ubezpieczyć ponad 97% Amerykanów, proponując nową opcję publiczną podobną do Medicare, kredyty podatkowe premium dla rodzin pracujących, ostatecznie budując na Affordable Care Act. Jego plan opieki zdrowotnej dodałby 800 miliardów dolarów do deficytów w ciągu dekady lub dłużej.

Podatki

– Prezydent Trump proponuje kolejną obniżkę podatków jako środek mający pobudzić gospodarkę, napędzić wzrost i włożyć więcej pieniędzy do kieszeni, co kosztowałoby rząd federalny aż 1,5 biliona dolarów – wynika z analizy Committee for a Responsible Federal Budget. Budżet szacuje, że zrównoważy budżet do 2035 roku. Jednym z głównych priorytetów administracji Trumpa pozostaje zawieszenie podatków od wynagrodzeń.

Zobowiązanie podatkowe Bidena skupia się na codziennych Amerykanach, którzy zarabiają 400 tys. dolarów rocznie i przyrzekł zachować cięcia podatkowe dla 5 proc. najlepszych Amerykanów oraz podnieść najwyższą stawkę podatku dochodowego z 37 proc. do 39,6 proc. Jeśli zostanie wybrany na kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, prawdopodobnie odziedziczy dwucyfrowe bezrobocie i niemal zerowe stopy procentowe.



Handel

– Polityka handlowa Trumpa skupia się na postawieniu „America First” w globalnym systemie handlowym, kładąc nacisk na amerykański nacjonalizm, unilateralizm, protekcjonalizm i izolacjonizm. Obiecał, że wprowadzi duże deficyty handlowe, aby zmusić partnerów handlowych do otwarcia swoich rynków, jednocześnie stosując politykę braku tolerancji dla nieuczciwych praktyk handlowych.

Jeśli Biden wygra wybory w 2020 roku, największym wyzwaniem dla niego będzie prawdopodobnie opracowanie spójnej polityki handlowej USA przy jednoczesnym podważeniu niektórych podstawowych wad polityki handlowej Trumpa. Mówi: „Trump myśli, że chodzi o deficyty i nadwyżki handlowe. To nie o to chodzi.” Ślubuje zbudować zjednoczony front z sojusznikami i partnerami konfrontującymi agresywne środki Trumpa jako jedynie zaostrzające.

Praca i płace

– Podczas gdy obaj kandydaci koncentrują się na tworzeniu miejsc pracy poprzez inwestycje w infrastrukturę, Trump prawdopodobnie poprze swoją agendę „Buy American, Hire American”, dążąc do wyższych płac i wskaźników zatrudnienia dla amerykańskich pracowników i rygorystycznie egzekwując surowe prawa imigracyjne. Co prawda Trump twierdził, że płace dla nisko opłacanych pracowników wzrosły do 16% od czasu objęcia przez niego fotela, ale w grę wchodziły inne czynniki. Liczba miejsc pracy wzrastała każdego roku pod przywództwem Trumpa, ale liczby te są mniejsze niż to, co miało miejsce za czasów poprzedniego prezydenta Baracka Obamy.



Biden popiera równouprawnienie płci, mówiąc, że „minął już czas, abyśmy zlikwidowali różnice w wynagrodzeniach i zapewnili, że kobiety otrzymują takie same wynagrodzenie jak mężczyźni”. Obiecuje stworzyć więcej dobrej jakości miejsc pracy ubolewając nad ograniczonym dostępem przeciętnych Amerykanów do godziwych zarobków. Planuje podnieść federalną płacę minimalną do 15 dolarów, licząc na to, że lepiej wykształcona siła robocza zrekompensuje straty poniesione w wyniku umów handlowych.

Podsumowanie

Zarówno Biden, jak i Trump mają pewne różnice w wielu kwestiach, takich jak opieka społeczna, prawo dotyczące broni, polityka gospodarcza, imigracja, reformy podatkowe, opieka zdrowotna, polityka edukacyjna, mieszkalnictwo i finanse itp. Podczas gdy obaj kandydaci planują tworzenie miejsc pracy poprzez inwestycje infrastrukturalne, Trump opowiada się za swoją agendą „Buy American, Hire American” od momentu objęcia urzędu. Biden, który jest znany ze swojej przyzwoitości i empatii, przyrzeka, że zatrzyma to spowolnienie gospodarcze, tworząc miliony miejsc pracy dla klasy średniej poprzez swój plan infrastrukturalny. Biden wyprzedza Trumpa według najnowszych sondaży, ale wyścig do wyborów prezydenckich w 2020 r. jest nadal długim strzałem.